Category Archives: po Mazowszu

180 stoplusów i 25k w 2024:)

Niemożliwe jest możliwe.  :):):) Wkręcona kilka lat temu przez Pawła w liczenie “stoplusów”  osiągnąwszy całkiem spoko  wynik powyżej 150 wyjazdów powyżej setkowych w roku gdzieś tam z tyłu głowy wykiełkowałam śmiałą myśl, że w sumie to […]

mazowieckie odkrycia. Warka-Seroki

październik nie taki rozkoszny jak w 2023, owszem zdarza się słońce ale rano ziiiimno.  W sam raz czas na jakieś odkrycia, nie szkoda porannego czasu na jazdę pociągiem poświęcić. A że duje ostatnio przeokrutnie – to […]

na spontanie w lubelskie dz.3

Spontanu dzień trzeci i ostatni. Korzystając ze zmiany wiatru z zachodniego na południowo-wschodni obstawiam powrót KMką ponownie gdzieś z linii radomskiej, im bliżej Wawy tym lepiej:) Na początek trochę wspomnień sprzed lat, droga 830 Nałęczów-Bochotnica przez […]

na spontanie w lubelskie dz.1

wypad w lubelskie to zawsze fajny pomysł – dużo frajdy, mało planowania/głowy zawracania. Asfalcików świetnych mnóstwo, trochę fajnych górek, nie najgorsze opcje gastro plus niedalekie KMki czyli wygoda transportowa, co w “długoweekendowym” tygodniu miało w sumie […]

Włocławek

w nagrodę za setnego plusstówasia w 2024 (z przedwczoraj) i 3k w kolejnym miesiącu (czerwiec i lipiec) pojechałam traskę z Włocławka – jedną z moich najulubieńszych:)) Zalali wreszcie asfaltem – i to niezłym – rozrytą drogę […]