Category Archives: Kampinoski Park Narodowy

wokół KPNu przez Wiersze

naprawdę miałam zamiar pojechać dziś coś innego niż samograj KPNowski – a konkretnie pętelkę wokół Wkry – i już nawet w Czosnowie byłam… Ale jak sobie wyobraziłam te weekendowe tłumy w Pomiechówku, ten sznur samochodów na […]

no to dla odmiany traska wokół KPNu

pełen deszczu wtorek i środa jak i totalnie huraganowy czwartek dużej szansy na znaczny przyrost kilometrów nie dały. Trochę nadrobiłam dzisiaj na swojej ulubionej okołopuszczańskiej pętelce. Łosia niestety nie było, zatem cóż… rzepaczek! No i jeszcze […]

chodź no tutaj łosiu!

pętla wokół KPNu jakkolwiek rutyną straszną trąci i w czasach zarazy stała się nowym jeżdżonym na pamięć “sochaczewskim lajcikiem” to jednak zadowolenie wciąż przynosi przez różnorodność krajobrazową i asfaltów (w przewadze) jakość wystarczającą (z elementami znacznie […]

Roztoka i 30/30

majówka tradycyjnie zapowiada się chłodna i deszczowa ale dziś dzień był piękny – i należycie został wykorzystanty. Przy wietrze umiarkowanym lajcikowa pętelka przez Roztokę sprawiła mi dużo przyjemności:)) Kwiecień z wiadomych wirusowych względów był trudny ale […]

jest ciepełko jest moc

wiosenny świat zrobił się przepiękny. Na rzepaczek zawsze miło popatrzeć, ale już ten zapaszek to… niekoniecznie:(( Lajcikowa pętelka wokół KPNu z umiarkowanym wiatrem w nos w stronę pierwszą i z huraganem w plecy od Tułowic. Podobało […]

Górki

po dwóch dniach zajętości domowej, które przyniosły rowerowy utarg w wysokości kilometrów niecałych 40 dziś lajcikowa stówka pełna przyjemności. Górki! Ławeczki niestety zostały zaaresztowane. Bo jak wiadomo ławeczki siedlisko zarazy największe. Na szczęście nie wszystkie i […]