nawilżanie
rano mocny deszcz nie dawał dużej szansy na rower i już myślałam, że zaliczę tylko kilkukilometrową błotną nędzę, kiedy znienacka otworzyło się pogodowe okienko w postaci lekkiej tylko mżawki:)) Okienko zostało należycie wykorzystane – przemokłam nie […]