dzisiaj miałam tylko chwilę i wypad rowerowy połączyłam z zakupami. Miałam nadzieję na kilka kaemek więcej, ale mogłam wyjść tylko rano i tak było ślisko po przymrozkowej nocy, że odpuściłam. Jazda w takich warunkach była nieoczekiwanie wielkim stresem
- DST 13.24km
- Czas 00:45
- VAVG 17.65km/h
w Australii już w pierwszym dniu kilka niezłych spotkań. Gulbis out, wyeliminowany przez Kokkinakisa – kolejnego obiecującego australijskiego nastolatka. Mój ulubieniec Kyrgios męczył się strasznie ale przebrnął w końcu zwycięsko przez 5 setów. Roger grał idealnie, jak na geniusza przystało. Wypady do siatki bajkowe z niemal 100% skuteczności. U dziewczyn triumf Mladenovic nad Lisicki i Begu nad Kerber. Ivanovic out po słabym meczu z Hradecką