All posts by EL

sochaczewski lajcik

pogoda taka, że kuszą jeszcze jesienne seteczki, chociaż dzień króciutki dramatycznie, noc zapada parę minut po 16…. Cieszę się, że wpadł jeszcze jeden sochaczewski lajcik, w dodatku w nader komfortowych kilkunastu stopniach wykręcony. Za okazaną wyprawową […]

smakowity stówaś listopadowy

pogoda taka, że z utargiem poniżej stówki nie wypadało do domu wracać:) Różne miałam na traskę pomysły, z których najbardziej ekscytujący zakładał eksplorację nowych terenów między Cegłowem a Tłuszczykiem. Ostatecznie jednak na znany postawiłam wariant, chociaż […]

Gołotczyzna

klimaty nostalgiczne dziś w odwrocie – od świtu (7.15 – nie do wiary…) słońce, trochę przymglone ale w szybkim wzroście temperatury do cudownych 18 stopni przymglenie nie przeszkodziło.  Pojechałam dziś po wybojach przez Wojszczyce a potem […]

sochaczewski lajcik

cóż, grunt to dobrze wystartować:) Dałam się znęcić słonecznemu porankowi mimo uszu puszczając ostrzeżenia, że to słońce to tylko na chwilę. Jak przestało świecić byłam już w Sochaczewie, a że w pociągu dziś znów podróżowałam z […]