Poranna mania. Wyszyny
sierpnia druga połowa porównanie rok do roku: w 2021 ziąb, kilkanaście ledwo stopni, huragany i deszcze. W 2022 w nocy 20 stopni, grubo powyżej 30 w dzień, żar z nieba. Poranna mania przynosi więc stówasia za […]
sierpnia druga połowa porównanie rok do roku: w 2021 ziąb, kilkanaście ledwo stopni, huragany i deszcze. W 2022 w nocy 20 stopni, grubo powyżej 30 w dzień, żar z nieba. Poranna mania przynosi więc stówasia za […]
cykl “poranna mania” wypączkował wraz z solidnymi tegorocznymi upałami. W ubiegłych latach też zdarzało mi się wyruszać bardzo wcześnie, ale to takie bardziej sporadyczne było. Tymczasem 2022 zaproponował kilkukrotnie fale mega żaru nie do wytrzymania w […]
no i stało się, niewinny jak się wydawało tytuł południowo-wschodniego cyklu okazał się samosprawdzającą się przepowiednią. Niniejszym zarzekam się, że next time kilka razy się zastanowię, zanim hasłem IMPROWIZACJA wycieczki planowane opatrzę…:) Jakiegoś wyrafinowanego planu na […]
rano ze Starachowic od razu na ostro, opcji za wielu wyjazdowych nie ma więc żeby się nie błąkać znowu po piachach różnych zgodnie z guglowskimi propozycjami – jadę po najprostszemu czyli 42 przechodzącą płynnie w 9. […]
na lipiec już nic dłuższego nie planowałam, ale wróże tak sugestywnie nęcili słonecznymi prognozami, że dałam się skusić na trzydniówkę. A że decyzja o wyjeździe w ostatniej chwili zapadła więc będzie totalny spontan. Ze wszystkimi konsekwencjami:) […]
poranny Kalisz pokazuje się od atrakcyjnej, staromiejskiej strony, ale to co w Kaliszu najfajniejsze dopiero przede mną. Zaraz za Starówką pojawia się nader atrakcyjny Park Miejski z takim trochę “łazienkowskim” budynkiem teatru i fajnymi, szerokimi alejkami […]
na początek dnia gugel przygotował niespodziankę. Atrakcyjny skrócik na cypel jeziora Kierskiego. Cóż było robić, skorzystałam:)) Niespodzianek – jak się wkrótce okaże – został przygotowany cały worek. Co i rusz jakieś atrakcje były proponowane… Na razie […]