krótka wiosna w tym roku. Wczoraj początek a dziś już koniec. Od jutra zapowiada się ulewne ochłodzenie. Tyle mojego co uszarpałam w weekend. Dziś szarpanie w sensie dosłownym bo wietrzysko było przepotężne, ledwo człapałam przez sierakowsko-mariewskie wioski. Ale warto było, bo na polankach już przez chwilę było lato:))
- DST 84.95km
- Czas 04:17
- VAVG 19.83km/h