pierwsza dwusetka samotnie
pora już była najwyższa wyjść zza pleców i pokazać, że sama dwójkę z przodu też umiem umieścić:) Tylko, że to wcale nie miało być dzisiaj! Po wczorajszych burzach pogoda rano była marna, mgła okrutna i zupełnie […]
pora już była najwyższa wyjść zza pleców i pokazać, że sama dwójkę z przodu też umiem umieścić:) Tylko, że to wcale nie miało być dzisiaj! Po wczorajszych burzach pogoda rano była marna, mgła okrutna i zupełnie […]
Dawno nie odwiedzane rejony Żelazowej Woli plus eksploracje nowych terenów. Pierwsza część wyprawy z JAJACKIEM, który coś tam czasem kręci i czasem nawet nowe dróżki odkrywa. Razem z R kluczyliśmy wokół Białutek i Gawartowej Woli z […]