wczesny wyjazd i maksymalne poranne wyciskanie kilometrów plus relaksacyjna rundka wieczorna. Trochę było zimno, trochę wiało i trochę byłam zmęczona po weekendzie ale ochotę na jazdę miałam wielką:)
- DST 90.72km
- Czas 04:42
- VAVG 19.30km/h
wczesny wyjazd i maksymalne poranne wyciskanie kilometrów plus relaksacyjna rundka wieczorna. Trochę było zimno, trochę wiało i trochę byłam zmęczona po weekendzie ale ochotę na jazdę miałam wielką:)