- CYTRYNOWY PIEPRZ, Jelenia Góra
ul. Szkolna 1, tuż przy Placu Ratuszowym
mój pierwszy pobyt w Jeleniej Górze i od razu rewelacyjne doświadczenie kulinarne. Cytrynowy Pieprz karmi wyśmienicie, dania serwując sprawnie i szybko. Miła i uśmiechnięta obsługa ofertę zna świetnie i zapewnia fajną atmosferę tego miejsca.
Karta to głównie wariacje na temat kuchni włoskiej, testowałam makarony – wyśmienite.
Ogródek spory, w bocznej uliczce – gwar z Placu Ratuszowego dobiega ale nastroju przyjemnego nie mąci.
- MARINA, Głogów,, nabrzeże Odry
super miejscówka z widokiem na rzekę, rozciągnięta tak szeroko że do zamówienia wydają pagery:) Świetna pizza, dobra zupa, smaczne sałatki (polecam z krewetkami). Jedzenie w tekturkach ale takich do zaakceptowania:) Mnóstwo miejsca, nikt nikomu na plecach nie siedzi. Obsługa błysk. I tylko nachodzić się trzeba:))))
- PAŁAC JUGOWICE, Zagórze Śląskie/Jugowice k.Wałbrzycha
restauracja hotelu o niezbyt zachęcającej nazwie jest tylko trochę pałacowa. Wnętrze eleganckie ale ogródki fajne. “Ogródki” – bo są dwa. Szukajcie tego na tyłach budynku (jest bezpośredni wjazd, nie trzeba przez budynek przechodzić). Dania drogie ale warte swojej ceny. Jadłam tu kolację – więc na lekko. Tatar z tuńczyka – wyśmienity, jeden z najlepiej doprawionych jakich smakowałam, z zaskakującą owocową nutą.
Restauracja była swego czasu w TOP 100 w Polsce – zasłużenie.