Janówek
wichura nie odpuszcza, ale po wczorajszym wieczornym treningu byłam w fazie:)) DST 65.26km Teren 1.90km Czas 02:53 VAVG 22.63km/h
wichura nie odpuszcza, ale po wczorajszym wieczornym treningu byłam w fazie:)) DST 65.26km Teren 1.90km Czas 02:53 VAVG 22.63km/h
wszystko nie tak od samego startu. Bolące znienacka kolano zawrócilo mnie w pół drogi, miałam chętkę na “większą stówkę” ale nie dało się. Od pierwszego obrotu pedałami ból wredny nieodpuszczający:( w dodatku wichura narastająca wprost proporcjonalnie […]
co za pogoda! 30 stopni, błękit i wiatr tak słaby, że nawet ja byłam dziś przez moment demonem szybkości:) DST 132.68km Czas 05:40 VAVG 23.41km/h do tej wycieczki jest mapa
pogoda od rana rozkoszna. Wyjazd nieco opóźniony z racji sobotniej imprezki i mimo rezygnacji z turnieju nie spodziewałam się jakiegoś dużego dystansu – na popołudnie ICM prognozował burze i czasu mało na kręcenie było. A tu […]
do Roztoki zabrakło 2 km, wystraszyły mnie czarne chmury, które się pojawiły znienacka nad Lesznem i wywołały odwrót. Dobrze pamiętam burzę, która mnie w tym rejonie spotkała kilka sezonów temu… Tym razem ucieczka była nieuzasadniona, w […]
wyjazd miał być wczesny ale zakończył się falstartem po odkryciu sflaczenia w oponie. Nie było więc tak dużo czasu jak planowałam i trochę trzeba było przyspieszać – szkoda, bo koło południa pogoda zrobiła się piękna, słońce […]
piątek trzynastego zaczął się niezbyt fortunnie opadem i zmrażającym chłodem, ale opłacało się zaryzykować wyjazd mimo aury niepewnej – im później tym było przyjemniej. Koło południa pojawiły się nawet jakieś nieśmiałe przejaśnienia, akurat w końcówce drogi […]