mimo nieciekawej pogody porannej udało się złapać moment bez deszczu na wypad do Sierakowa. Deszczu nie było, ale wichura jak najbardziej obecna:( Plus wieczorna rundka po pracy na odstresowanie po trudnym tygodniu. I na dobre rozpoczęcie weekendu. Bardzo jesiennie. Dystans wyszedł fajny, ale mobilizacja bardzo była trudna…
- DST 75.91km
- Czas 03:42
- VAVG 20.52km/h