przed pracą-do pracy-z pracy-i po pracy:)

No takiej masakrycznej wichury dawno już nie doświadczyłam. Żeby po mieście między blokami nie dawało się jechać momentami szybciej niż 11 km/h??? Nawet wieczorem nie było dużo lepiej. Udało się skręcić sensowny dystans tylko dzięki temu, że jazda na raty była

  • DST 81.02km
  • Czas 04:04
  • VAVG 19.92km/h

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *