Tag Archives: Bosewo

prawie Ostrołęka

czerwiec pogodowo zaczął się nieco lepiej niż maj się skończył, ale duje nieustannie tak samo. No ale skoro pojawiło się słoneczko, to dzień trzeba było wykorzystać. Zatem… Baaardzo wcześnie klimatyczny bulwarowy przejazd do Wileńszczaka. Przesiadka w […]

bliskowschodnie eksploracje

uległam dziś pokusie wyprawy w rejony ostrołęckie, jako że wiać miało głównie z północy z lekką składową wschodnią. Co się zasadniczo sprawdziło i przedłużająca się w czasie złożoność podróżna okazała się mieć sens. W złożoności części […]

Pulwy, rekord kwietnia i 30/30

“Na dowolnej mapie ziemi wyszkowskiej wygląda to jak odczyt z ultrasonografu uwieszony u zakola Narwi. Wielkie marnotrawstwo przestrzeni i lakoniczny napis PULWY”. Tak pisze Adam Robiński w świetnej książce “Hajstry. Krajobraz bocznych dróg”.  No ale on […]

Ostrołęka (prawie)

pogoda nadal obłędna, rano co prawda ciemno i zimno, dzień krótki ale jak słońce wyjdzie robi się tak rozkosznie ciepło, że nie sposób wyprawy sobie odmówić. Dziś biorę na cel test nowej (chociaż długimi fragmentami znanej) […]