Tag Archives: Kozłowo

Puszcza Piska 2018 cz.2

spałam świetnie. Uwielbiam taką ciszę kiedy słychać szum spadających gwiazd. I to, że kiedy się obudzę będzie tak: ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″] Wbrew wróżom malkontentom poranek był całkiem ciepły i śniadanie nad jeziorem wielką było przyjemnością. […]

Kraina Pagórów 2018

nadszedł czas porannego wstawania, długiego rowerowego dnia, pięknych widoków i totalnego relaksu. O 4.15 wstać nie jest łatwo, ale warto. Bo parę minut po 5 widok na Moście Północnym wynagradza wszystko ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″] […]

Ostrołęka i Pisz 2017 cz1

na dziś wróże zapowiadali pogodę tak piękną, że wagary okazały się być imperatywem kategorycznym:) Całą niedzielę kombinowałam jaką wybrać trasę i nie mogłam się zdecydować na nic. Aż wreszcie zadzwonił Maciek zwany Cyborgiem i podzielił się […]

Kraina Pagórów 2017

doczekałam się wreszcie po tej tygodniowej masakrze pogodowej dnia ciepłego i pełnego słońca. Odrobina przyjemności przed oczekiwaną drugą porcją masakry – zapowiadaną przez wszystkich wróży na tydzień kolejny, już od poniedziałku. Ale na razie jest sobota, […]

spontan

spontaniczna ucieczka z rozpalonej Wawy w ciut chłodniejsze rejony północne. Przyjemnym, przedupalnym porankiem dojechałam do Modlina, stąd pociąg do Mławy a z Mławy przy wietrze południowym to już wiadomo: Iłowo, Działdowo ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″]Kozłowo, […]

Kraina Pagórów 2017

wreszcie prawdziwy start sezonu. Kombinacyjna wyprawa mazowiecko-mazurska, z przewagą mazurską:) Wcześnie rano startuję w kierunku Modlina i z czterdziestką na liczniku łapię pociąg do Działdowa. Wlecze się koszmarnie i w Iłowie tracę cierpliwość. Takie piękne słońce. […]