test kolana

test wypadł niestety słabo. Ewidentny problem przeciążeniowy, już tak kiedyś miałam tylko inne przyczepy mi wtedy dokuczały. Ból nie jest na tyle silny, żeby zrezygnować całkiem z jazdy ale jednak wystarczająco mocny, żeby przyjemność zepsuć. Więc tylko mała sierakowska pętelka w ramach rozjazdu po wczorajszym. Jest szansa, że się poprawi po popołudniowych zabiegach. Bo mam plany poranne na poniedziałek!

  • DST 44.75km
  • Czas 02:08
  • VAVG 20.98km/h

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *