150 stoplusów w 2022 (i 3k w październiku)

niemożliwe jest możliwe:))
Niewiarygodna pogoda ostatnich trzech miesięcy została wykorzystana do maksimum.
Maksimum frajdy, zabawy i radości z jazdy. Z ulubioną traską na koniec doskonałego miesiąca:)

Rano już bardzo jesienne klimaciki, ale w ciągu dnia piękne i nieźle grzejące słoneczko.

Za Jońcem sygnalizowana już przez Garmina niespodzianka, 

pozalewane największe wyboje na drodze do Królewa, yupi:) Zniknął ostatni słaby punkt!

  • DST 157.77km
  • Teren 0.60km
  • Czas 07:25
  • VAVG 21.27km/h

mapka ze stravy jest tutaj  

PS  W Mławie miałam chwilę do pociągu, przysiadłam w cieplutkiej i niemal pustej poczekalni. Przyszedł ochroniarz (po kwadransie) i zażądał żeby niebieski udał się do stojaków, tam za filarem są dla rowerów stojaki, co to za porządki ROWER W POCZEKALNI. Poczekalnia jest dla podróżnych! Nie dla rowerów! Co by to było gdyby tak każdy wszedł z rowerem! Wezwę policję!
Hahahahaha. Chociaż właściwie to bardzo smutne jest.

One thought on “150 stoplusów w 2022 (i 3k w październiku)

  1. Moje gratulacje za trasy Mławskie … pamiętasz spotkaliśmy się ze dwa tygodnie temu w drodze do Mławy. Zobacz mój dojazd do Mławy bokiem od Mdzewa .. lepsza trasa niż na ruchliwa stawa siódemka (ale potem zboczyłem w kierunku Działdowa). Jak Ty to robisz że masz tyle czasu na rower :-). Napisz coś, chętnie podtrzymam kontakt. Pozdrawiam,

    Marcin

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *