Wiersze

dziś odwrócenie wczorajszej pętli – czyli najpierw Czosnów a powrót przez Sieraków. Plus w ramach zdobywania nowych umiejętności w zakresie jazdy po wrednych korzonkach tudzież piaskowych ławicach dodatkowe leśne kręcenie w okolicach Palmir (umiejętności mimo takich treningowych inwestycji jednakowoż nie nabyły się, chyba stanowię przypadek beznadziejny…)Janówkowy asfalcik aż do Wierszy. 6 stopni, słońce, wiatr bardzo przyzwoity. Świetny dzień. I świetna pomidorówka w Izabelinie z Jajackiem, którego udało mi się na chwilę wywabić od poświątecznego stołu do lasu (i do innego stołu) :))

  • DST 78.78km
  • Teren 9.30km
  • Czas 04:06
  • VAVG 19.21km/h

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *