Tag Archives: Jabłoń

podlasko – mazurska dwudniówka cz2

mam pulę rowerowych marzeń, pulę o nazwie “MAGIC”, z której raz na czas jakiś wyciągam los spełnienia:) W 2019 doświadczyłam pełnego magii przejazdu przez Puszczę Piską w zapadającym zmierzchu i w całkowitym mroku (13.10.2019). Równie mocno […]

podlasko – mazurska dwudniówka cz1

po wczesnowiosennej suszy na granicy uprawnej zagłady maj z czerwcem postanowiły temat opadów “odrobić”. Leje co chwila, burzami dawno nie widzianymi w takiej intensywności atakuje aura totalnie przewidywalność swoją zatraciwszy. Pozycja w blokach startowych nie bardzo […]

mazursko-podlaska dwudniówka dz.2

powiedzieć, że dzień zaczął się pięknie to nic nie powiedzieć. W połowie października o 8 rano zjadłam śniadanie na powietrzu. W pełnym komforcie termicznym. Nie spodziewałam się takiego bonusu. A potem… było tylko lepiej! Zaplanowane sto […]

mazursko-podlaska dwudniówka dz.1

niniejszym uroczyście wszystkie wcześniejsze przewiny puszczam wróżom w niepamięć. Obietnice pogody letniej zostały z naddatkiem spełnione (a nie wierzyłam!!!) Co prawda niedzielny poranek powitał mnie całkiem konkretnym deszczem (niezapowiedzianym…), ale to tylko takie przekomarzanki były. Bo […]

mazurska trzydniówka cz.1

jak zawsze we wrześniu (a konkretnie PO US Open), kiedy pustoszeją letniska (i pociągi) ale słońce grzeje jeszcze mocno zaczyna się mój ulubiony wyjazdowy czas. Nie zawsze pogoda dopisuje na tyle, żeby coś na dłużej wymyślić, […]

mazurski trawers cz.2

poranny spacer był magiczny. ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″] A potem wyszło słońce… ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″] Jazda przez Puszczę ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″] chwilami przypominała jednak seans w kriokomorze. Słońce było widać, ale […]