Wtorek zapowiadał się jako solidny challenge. Dzień powrotu – chciałam dojechać w okolice Działdowa, żeby wracać komfortowo Kolejami Mazowieckimi. Tymczasem wiatr miał chyba wobec mnie inne plany. Bardzo chętnie pojechałabym drogi wietrze do Ełku. A nawet […]
przyznać należy wróżom, że dzisiejszą pogodę zgadli idealnie. Miała być noc mrozowata? – była. Jak tylko świt mroki nocne rozproszył ukazały się oszronione polne połacie. To nie jest mój ulubiony widok, nawet z perspektywy nagrzanego samochodu. Na […]
alleluja! wróże wywróżyli!! być to po prostu nie może, wszystko zgadli. Wiatr się zgadzał, temperatura i nawet nasłonecznienie. Bardzo miła była to pogoda z wyjątkiem jak zawsze wiatru, który oczywiście dawał z siebie ile mógł. Ale […]
To miał być lajcik. Kilometrowo był. Niemniej pod skromnym dystansem skryło się prawdziwe enduro dla wytrwałych. Mapę załączam celem UNIKANIA tych okolic. Pokrytych resztami wątłymi czegoś, co w ubiegłym stuleciu może było asfaltem. W pierwszej połowie […]
start sobotnim mega mglistym świtem. O 9 ruszam już w pięknym słońcu ze Stawigudy dawno planowaną trasą. Bo to jest wreszcie czas na TOUR DE SZCZYTNO! Droga łączy kawałki, które już znam z nowymi dla mnie […]
chyba najbardziej spektakularna wtopa “fachowców” od pogody w tym roku. Z zapowiadanych 18 stopni udało im się zgadnąć dokładnie połowę. Odnośnie”chwil ze słońcem” skuteczność wyniosła zero. Była natomiast mżaweczka. I wiatr, którego w żaden sposób nie […]