dwusetny:)
w 2024 pierwszy raz wpadło ponad 200 stoplusów, była spinka. W 2025 już wiedziałam, że można:)) więc był luzik. Listopad z temperaturami powyżej 5 stopni w utrzymaniu luziku pomógł:)) Lubię tę zabawę:))) Na dwusetnego wybrałam swoją […]
w 2024 pierwszy raz wpadło ponad 200 stoplusów, była spinka. W 2025 już wiedziałam, że można:)) więc był luzik. Listopad z temperaturami powyżej 5 stopni w utrzymaniu luziku pomógł:)) Lubię tę zabawę:))) Na dwusetnego wybrałam swoją […]
dziś przypomnienie pętelki przez Wyszogród, którą w nieco krótszej i bardziej spłaszczonej wersji (z powrotem przez Przyborowice) jechałam ostatni raz wiele lat temu, chyba jeszcze przed pandemią. Fajnie było sobie przypomnieć stare czasy:))) Ulubiona długa prosta […]
Jak w tytule. Ostatni dzień bez roweru: 2.02.2018:))) A dziś z okazji jubileuszu stówaś, dzięki nadzwyczajnie ciepłej końcówce stycznia ósmy już w tym roku. Traska stówasiowa stara, ale przyniosła nowych znajomych:)) DST 102.88km Czas 04:49 VAVG 21.36km/h mapka ze […]
to NAPRAWDĘ było niemożliwe. A jednak:)) bo nie tylko październik okazał się niezwykle łaskawy, ale i kumpel jego listopad na wysokości zadania stanął. I na dzień z dwusetnym stówasiem przygotował coś ekstra – słoneczne +12 (już […]
Czas mija, ale nie mija moja wdzięczność do dobrego losu, że zechciał mi łaskawie darować taki szmat fajnego czasu, tyle rewelacyjnych, nie do zapomnienia chwil. I chociaż nie myślę o tym na co dzień, to jednak […]
Niemożliwe jest możliwe. :):):) Wkręcona kilka lat temu przez Pawła w liczenie “stoplusów” osiągnąwszy całkiem spoko wynik powyżej 150 wyjazdów powyżej setkowych w roku gdzieś tam z tyłu głowy wykiełkowałam śmiałą myśl, że w sumie to […]
jak co roku przypomnę Wam o jednej z moich ulubionych tras, idealnej dla miłośników gładkich asfaltów i nie bardzo wymagających pagórków:) Odkąd nieco za Płońskiem zaistniały przy S7 serwisówki, wyjazdy na północ mocno przyspieszyły, więc budowa […]