rozgrzewka przed tenisem

Sieraków again, bo  w charakterze rozgrzewkowej pętli sprawdza się znakomicie. Dał zwycięstwo:)))
Rano świeciło piękne słońce, niestety tylko do 11, powrót w mżawce. Na tenisa jechałam już znowu po suchym ale za to we wzmagającym się wietrze. Podobno znowu idzie huragan. Za to ciepło, 5 stopni:)

  • DST 49.65km
  • Czas 02:27
  • VAVG 20.27km/h

z niedzielnych przyjemności zaliczyłam jeszcze awaryjny wyjazd do dentysty, już nie rowerem:(

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *