znowu wieje

Męka. Rano tylko wypad na niedzielną kawę, wiało wściekle i zimno było – ledwie 13 stopni. Dobrze, że chociaż padać przestało ale na powietrzu długo nie dało się wysiedzieć. Wieczorem dojazd na tenisa, powrót w lekkim deszczu. Na razie niestety fajnej pogody nie widać, niby ma być cieplej ale za to burzowo – żadna atrakcja:(

  • DST 30.96km
  • Czas 01:29
  • VAVG 20.87km/h

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *