Wkra

fajny wypad ale tylko w pierwszą stronę. Powrót był koszmarem. Upał pozbawił mnie resztek mocy, a do tego oczywiście pojawił się nader nieprzychylny wiaterek. Wróciłam absolutnie wykończona, dawno nie czułam się tak słabo:(

  • DST 132.32km
  • Czas 06:36
  • VAVG 20.05km/h

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *