tylko trening

szaro, buro i ponuro. Ziiiimno. W takie wredne dni złośliwy los do kompletu udręk zsyła zazwyczaj dodatkowe atrakcje. Na przykład zwariowanego wariata albo innego zwichrowanego czubka. Mnie też zesłał. A nie prosiłam!

  • DST 29.93km
  • Czas 01:30
  • VAVG 19.95km/h

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *