Wkra

wczorajsza całodzienna (i całonocna) ulewa nie nastrajała optymistycznie, jeszcze dziś rano wahałam się czy planów wagarowych nie przekładać, ale rzadko spotykany niewielki wiatr zachęcał żeby jednak na wyprawę ruszyć. “Wyprawa” to brzmi dumnie, taka tam seteczka Borkowsko-Nasielska, na więcej mnie nie stać przy 12 stopniach niestety. Żeby trochę uciec od standardu tym razem z Nowego Miasta przejazd 620 przez Świercze do Strzegocina. Dawno nie jechałam całego tego 15 kilometrowego kawałka, asfalt miejscami podupadł, ale dramatu nie ma. Do NM klasyka Pomiechówek-Janowo-Lisia Polana (nie było pierogów!!! ale omlecik bardzo zacny:) ) Ze Strzegocina też bez innowacji: Winnica-Powielin-Szadki-Jachranka-Dębe-Chotomów. Wiatr się spisał, do końca dnia prawie nie wiało a w ostatniej godzinie nawet na chwilę pokazało się słońce

  • DST 136.97km
  • Czas 06:24
  • VAVG 21.40km/h

do tej wycieczki jest mapa, modyfikacja: z Nowego Miasta do Strzegocina przejazd 620 przez Świercze

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *