Tag Archives: Skrzeszew

rowerem po Mazowszu 2015

po wietrznym Mazowszu dodajmy. W dodatku wichur dzisiejszy ukierunkował się wyjątkowo niefortunnie,  w znakomitej większości trasy skutecznie obrzydzając mi rowerowe życie. Jak zawsze w pierwsze cieplejsze wiosenne dni niemoc dokucza mi straszna, po lekkiej stówce umieram […]

przeczołgani…

A miał to być wyjazd zdecydowanie lajtowy, wypoczynkowy spacerek wręcz, nie żadna ciężka harówa… Nie wyszło. Chociaż początek był obiecujący. Leniwy poranek, dłuuugie śniadanko i kolejowa podwózka do Modlina, żeby przypadkiem nie zmęczyć się za bardzo. […]

rowerem po Mazowszu 2014

fantastyczny wyjazd, który przydarzył mi się całkiem znienacka. Owszem planowałam solidny wypad przed pracą, bo przecież zmarnować TAKIEJ pogody nie można. Owszem wyruszyłam wcześnie, żeby się jazdą i słoneczkiem nacieszyć. I nagle z drogi obranej zacnej […]