rozgrzewka przed tenisem
wichura nieustanna. Ucieczka w las była jedyną szansą na trening dłuższy niż 5km wokół domu. Zatem do Sierakowa (ledwo ledwo, podmuchy masakryczne) i przejazd przez Dziekanów. Trochę piachu, trochę błota – jak to w KPN. Ale w […]