Zacne zakończenie sezonu. Prawdopodobnie ostatnia w 2013 setka, zostanie już tylko niemrawe zimowe rundkowanie po okolicy. No chyba, że pogoda szykuje na grudzień jakąś miłą niespodziankę… Dziś warunki powyżej oczekiwań, od rana powyżej 5 stopni, w dzień słońce i stopni 9. Wiatr kąśliwy ale spacyfikowany trafnym wyborem kierunku trasy. Z Chotomowa przez Dębe i Jachrankę do Szadków, skręt na Chrcynno i przez Powielin do Krzyczków. Chwila oddechu i przez nasielskie pagóry do Strzegocina i Szyszek, Tu nieoczekiwany bonusik, zamiast wyrw nowiutki asfalt na całym odcinku Szyszki-Gąsocin. Będzie się latem jeździło!! (dlaczego ja nigdy nie mam dość??….) A z Gąsocina jeszcze pożegnanie z traską do Gołotczyzny. I już koniec, pociąg, powrót i noc ciemna:(
- DST 106.74km
- Czas 05:14
- VAVG 20.40km/h