Category Archives: Kraina Pagórów

200,000km!

dzień na mały jubileusz absolutnie idealny. Po ostatnich mrozowatych doświadczeniach już nie miałam dużych pogodowych oczekiwań, chociaż wraz ze zmniejszającym się dystansem dzielącym mnie od DWUSETKI  coraz częściej kombinowałam co by tu wymyślić, żeby dzień ten […]

Kraina Pagórów 2016

pogoda nadzwyczajna, więc decyzja o wyjeździe była bardzo łatwa. Wybór kierunku był jeszcze łatwiejszy. Jesienny słoneczny wypad warmińsko-mazurski, trochę jeżdżenia, dużo larwienia. Jadę rano swoim ulubionym niebieskim pociągiem. Rano, ale nie TAK RANO jak jeździłam jeszcze […]

Kraina Pagórów 2016

poranek nie rozczarowuje. Tak będzie przez cały dzień. Piękne, bezchmurne, lazurowe niebo [Pokaz slajdów] na dziś trasę zaplanować było łatwo – marzę o powtórzeniu poniedziałku, po to tu wczoraj na pełnym spontanie przyjechałam. I to marzenie […]