alleluja. Pierwszy od dwóch miesięcy dzień bez szalejącego błędnika. Rano jeszcze było fatalnie ale chyba wreszcie znalazłam remedium. Rundka wieczorna wielce była udana. And nothing else matters:))
- DST 95.95km
- Teren 2.10km
- Czas 04:40
- VAVG 20.56km/h