Tour de Olsztynek 2015

…czyli same asfaltowe hiciory + wypasione ciasteczka:)
Rano jest tak ciepło, że przed 9 jestem już w drodze. Co oznacza, że mogę bezkarnie wydłużyć zaplanowaną pętlę wokół Olsztynka i dołożyć rundkę nad jeziorem Isąg. Do Łukty. PO CIASTECZKO!
Będzie nudno. Same pocztówkowe zdjęcia:))
Zaczynam przejazdem przez Kudypy


droga 531 nad Isągiem do Łukty jest piękna

a perspektywa zakupu domowego wypieku tylko dodaje jej uroku.
Z Łukty Z ŁUPEM wracam przez Wynki

dojeżdżam do Podlejek i prosto przez Biesal i Mańki gnam przez piękny las do Olsztynka. Temperatura rośnie osiągając wartość zupełnie nie październikową

i rośnie też mój głód osiągając wartość typową dla łakomczucha świadomego bliskości ciasteczka.
Miejsce na piknik

mam upatrzone. Nad jeziorem Pluszne. Pora na obiad. Solidny. Przystawka, danie główne i deser. Czyli sernik, czekoladowe ze śliwką i szarlotka. How…sweet:))
Widoczki z drogi 58 też słodkie

a skręt w 598 niewiele zmienia

Bartąg zaskakująco jesienny

a wieczór nad Wulpińskim jak z telenoweli. Brazylijskiej rzecz jasna:)

  • DST 133.57km
  • Czas 06:04
  • VAVG 22.02km/h

 

 

 

do tej wycieczki jest mapa

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *