nie taka ekscytacja jak pierwsza pięćdziesiątka, ale jednak:) wynik padł w moich ulubionych lisich okolicach i został przypieczętowany porcją jagodowych pysznych pierożków. Mniam. Powrót pociągiem z Pomiechówka i od razu prosto do pracy. Świetna wyprawa przy rewelacyjnej, zupełnie bezwietrznej pogodzie. Termometr co prawda trochę szalał, ale bardziej zaszaleli władcy pociągu schładzając atmosferę do stopni OSIEMNASTU. Katorga z tą klimatyzacją:(

• DST 97.22km
• Czas 04:29
• V_AVG 21.68km/h

do tej wycieczki jest mapa