Tag Archives: Wiersze

goła łydka w lutym

ooo, no wreszcie trochę prawdziwej rowerowej przyjemności. Sakwy pełne zimowych ocieplaczy, które nagle przestały być potrzebne. W południowym apogeum temperatura 18 stopni! Nie wierzyłam wyjeżdżając rano, że skorzystam, ale na opcję gołej łydki byłam przygotowana. I […]

Leszno w wiosennym słońcu

wreszcie po 2 tygodniach ciężkich śniegów i mrozów lody puściły. Rozlewiska, bajora, jeziora – dramatyczne. Dawno nie widziane słońce ogrzało powietrze do cudownych dziesięciu stopni – no i popłynęło wszystko. Więc wyprawa na grubasie, który już […]

grudniowe ciepełko wykorzystane

huragan dramatyczny, ale ośmiu dodatnich stopni w grudniu zignorować nie sposób. A tyle właśnie było już przed godziną 9. Miałam jakieś pomysły na wypad w las, ale zostały one porzucone, bo jednak traski nieco dłuższej niż […]

Goła listopadowa łydka + bocian

Się listopadowej tradycji stało zadość. Wyjazd z gołą łydką zaliczony. Mimo braku słońca niesłychanie ciepło było już o 7 rano. Wróże świtem fusy zaparzyli i zachęcająco orzekli, że słońce owszem będzie. Nawet przez chwilę się wydawało, […]

KPN pętelka mini

po wielu dniach pogodowej smuty, huraganów, ulew i temperatury mocno poniżej przyzwoitości, wokół 6-7 stopni oscylującej wreszcie jakaś na plus odmiana. Wiało owszem, słońca nie za wiele, ale… W KPN jesieni jeszcze za bardzo nie widać, […]

wokół KPNu

trafił się w końcu jakiś dzień bonusowy, z wiatrem małym i słońcem które było chociaż być nie miało:)) Najwyższa pora, bo lato na finiszu a głód jazdy nie zaspokojony. Mam nadzieję, że wrzesień z październikiem jak […]