Tag Archives: Goławice

podpucha i skucha

wyjazd przy pięknej, słonecznej pogodzie i DZIEWIĘTNASTU stopniach. Podpuściło… Wróże też nie pomogli. Słoneczko zapowiadali, a jakże. Tylko słoneczko. Przy takich prognozach nęcąca wydawała się propozycja jesiennej seteczki. Najchętniej w jakichś nie widzianych dawno rejonach. Płońsk […]

z Wawy do Działdowa

wróże (zło)wróżą, że to ostatni dzień pogodowego lata. Co – jeśli się spełni – zaskakujące bardzo nie będzie, jako że od lat wrześniową porą jesień panowała już na całego. Tymczasem dziś o 7 rano jest 17 […]

20,000km w 2018 już jest:))

20,0001:))) “Uczczone” mazowieckim wypadem przy absolutnie fantastycznej pogodzie. ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″] Ale PRAWDZIWE OBCHODY będą jutro! DST 129.31km Czas 06:05 VAVG 21.26km/h

Iława opłotkami

trasa, do której prawa autorskie wypożyczyłam od Cyborga. Mam nadzieję, że pozwu za drobne modyfikacje nie będzie:)  Po falstarcie działdowskim sprzed kilku dni dziś do Iławy dojechać się udało (wyruszyłam odpowiednio wcześniej:))). Za godzinkę jazdy po […]

z Wawy do Działdowa

pogoda nadal rozpieszcza nadzwyczajnie,  na dziś wróże zapowiadali nader zachęcające 25 stopni  – co w parze z dość mocnym wiatrem południowo-wschodnim zachęciło,  żeby nieco dalej ruszyć. Można by myśleć, że lato w pełni, gdyby nie ciemności, […]

animal planet

mój nowy aparat ma najwyraźniej wbudowany jakiś magnes przyciągający zwierzaki:)) ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″] Upał nie odpuszcza. Dwa poprzednie dni przebimbałam snując się po Sierakowie, ale dziś mocny południowy wiatr zachęcił do wyprawy nad Wkrę. […]