Tag Archives: Adamówek

5,000km w 2022 już jest:))

mocne styczniowe otwarcie ma ciąg dalszy. 20 stoplusowych wyprawek w marcu (!!!) dało przyjemnie rekordowy marcowy wyniczek mocno 2300km przekraczający. Tego jeszcze nie było, ale takiej pogody w marcu też nie pamiętam. W pandemicznym 2020 roku […]

dopiero dziś 15,000km w 2021

no cóż powiedzieć – nędza:))) Na nędzę tę od początku roku “pracuję” łapiąc serie wyjazdów po kilometrów dwadzieścia kilka, pierwszą setkę w marcu dopiero na licznik wrzucając. Faktem jest, że tyle zajęć pozarowerowych co w tym […]

sochaczewski lajcik

trochę dzisiaj wiało. Już przed siódmą dujawica była przeokrutna, ale z zachęcającego kierunku zachodniego. Podjęłam zatem mordęgę dobicia do Ursusa celem złapania kolejowej sochaczewskiej podwózki, zwanej tu dotąd powszechnie “sochaczewskim truchłem”, która to podwózka już od […]

na kaczeńce

od jutra ziąb i deszcz więc mimo że plany miałam inne to rzuciłam wszystko, żeby ostatnie chwile dobrej pogody wykorzystać. I na kaczeńce pierwsze tegoroczne zapolować. Kaczeńcowa miejscówka koło Wierszy jak zawsze nie zawiodła, chociaż żółciaków […]

wokół KPNu

no wreszcie trafił się dzień, któremu nic zarzucić nie było można. Pogoda wiosenna absolutnie doskonała, wiatr zupełnie symboliczny, 15 stopni… No może słońca mogłoby być ciut więcej gdybym koniecznie chciała ponarzekać. Ale nie chcę:))) Rundka wokół […]