Ustka 2009

dzisiaj też jazda na raty. Od rana padało, więc nadrobiłam zaległości w spaniu:) koło 10 zrobiło się jakby ciut jasniej, postanowiłam ruszyć sprawdzoną wczoraj drogą 203 z pomysłem na dojazd do Jarosławca. Niestety bardzo szybko nadciągnęły nowe chmury i postanowiłam wracać (to była bardzo dobra decyzja!). Deszcz przeczekałam – no cóż – znowu w naleśnikarni. A po południu powtórka z wczoraj – słońce, błękitne niebo i niestety wichura (żeby nie było tak sympatycznie). Wycieczka do Jarosławca jednak doszła do skutku, a warto było, bo droga piękna, super asfalcik, mały ruch, pola, łąki, zielono, cicho. Rewelacja. Trasa: za Duninowem skręt z głównej drogi na Jarosławiec (przez Królewo) i proooooostoooo:)

  • DST 97.34km
  • Czas 04:48
  • VAVG 20.28km/h

do tej wycieczki jest mapa

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *