na ciasteczko:)
cała moja zasługa, że trochę “zaokrągliłam” ciasteczkowy dojazd. Ale nie miałam najmniejszej ochoty na kolejne huraganowe przepychanki. Bo wieje ciągle przeokrutnie. Sobota jest, czas na drobne przyjemności. Wykorzystałam. Kolejna dużoformatowa jolka padła moim łupem. Ciasteczko dobre […]