upodleni
no to chrzest bojowy SREBRNY ma już za sobą. Z niewinnie wyglądającej chmury lunęło nader konkretnie . SREBRNY zrobił się po tym doświadczeniu taki bardziej…szary:) Niech się hartuje! DST 12.47km Czas 00:34 VAVG 22.01km/h wytarty do […]
no to chrzest bojowy SREBRNY ma już za sobą. Z niewinnie wyglądającej chmury lunęło nader konkretnie . SREBRNY zrobił się po tym doświadczeniu taki bardziej…szary:) Niech się hartuje! DST 12.47km Czas 00:34 VAVG 22.01km/h wytarty do […]
jeszcze mu się znudzi… Ale na razie wszystko co wykracza poza stojak jest ciekawe:) Poznajemy się. Srebrny poznaje moje standardowe jesienno-zimowe ścieżki, które w większości prowadzą do Sierakowa [Pokaz slajdów] a ja jego ulubione przełożenia. Srebrny […]
dużo nie pojeździł ale kilka kaemek na licznik złapał. W konkurencji debiutu zapewnił sobie zwycięstwo nad NIEBIESKIM, który dzień otwarcia jak dziś pamiętam trzynastką zakończył (wcale nie pechową:)) Mam nadzieję, że ten nieoczekiwany triumf go nie rozbestwi, […]
STO DZIEWIĘĆDZIESIĄT DWA centymetry nie miały szans w starciu z moim wypasionym metrem sześćdziesiąt (w czapce). 6:2 6:3. Tylko, że ja grałam prawie na stówę swoich możliwości, a po drugiej stronie siatki rezerwy są ewidentne. I jak […]
20 porannych kilometrów w deszczu, który trochę był a trochę go nie było:) Było za to ciepło, 11 przyjemnych stopni. Całkiem miła jazda. Wieczorny wypad na tenisa rewelacyjny, nie padało , nie wiało i grało się świetnie. […]
..dzień w nadchodzącym tygodniu. Nie pada i nie wieje! Według wróży tak będzie tylko dziś a już od jutra powrót wilgoci i wichur. Więc modyfikując lekko (i ciężko) niektóre zobowiązania zaordynowałam szybki wypad sierakowski. A po […]
..bo po pierwsze: nie padało! to znaczy nie od rana:) a padać miało. Więc udane przedpołudnie, trochę kręcenia, trochę bielańskich ploteczek i pyszna kawa. Świetnie. Potem w niedzielnym zestawie odrobina niedzielnego larwienia. Straszne mam zaległości czytelnicze, trochę […]