nad morzem

  • 5A, KOSZALIN

no może nie całkiem nad morzem, ale prawie:)  Świetna lokalizacja w cichym zaułku tuż przy dworcu, nazwa to jednocześnie numer ulicy… Dworcowej, przy której jest ten butikowy hotel. Jasno, czysto, prosto – bardzo skandynawsko. Pan Wojtek jest przemiłym gospodarzem tego miejsca. Jeszcze nigdzie niebieski nie był witany z takimi honorami:)) Rano pan W osobiście przygotowuje i podaje jajecznicę. I jest to jajecznica wyśmienita!

  • HOTEL LUBICZ, USTKA

bardzo komfortowe miejsce do mieszkania i wieczornego odpoczynku. Porządny basen i bogata oferta spa. Ogromnym minusem jest jednak znaczne oddalenie od plaży i brak tarasu/ogródka. To jest typowy hotel miejski. Dla mnie idealne miejsce na jesień/zimę, kiedy nie doskwiera brak miejsca do siedzenia na powietrzu. Bo poza tym mankamentem mocne cztery **** (a przynajmniej tak było  w 2009 roku…).
Na czerwiec 2014 planowane jest otwarcie w Ustce nowego obiektu ze słowem “Lubicz” w nazwie. GRAND HOTEL LUBICZ jest usytuowany znacznie bliżej plaży i będzie oferował wypoczynek w standardzie gwiazdek pięciu. Korty, squash, aquapark…

  • HOTEL ŁEBA

W trakcie opisywania tego hotelu towarzyszą mi uczucia ambiwalentne. Lubię to miejsce, chociaż jest mocno niedoskonałe. I zdecydowanie za drogie jak na oferowany standard pokoi, z których część marzy już o renowacji…
Niedostatki równoważy bardzo miła i życzliwa obsługa, jak również udana część basenowo-saunowa. Basen całkiem spory, są też wygodne miejsca do odpoczynku.
Najmilsze chwile spędziłam tu późną jesienią, kiedy jest cicho i pusto. W sezonie tłum szturmujący plażę (ok 200m do morza) i sąsiedztwo pola namiotowego są dość wątpliwymi atrakcjami

  • HOTELIK NADMORSKI, ŁEBA

Dwie gwiazdki ale standard wyższy. Świetne położenie tuż przy zejściu na plażę (Hotelik jest sąsiadem Hotelu Łeba). Bardzo dobry bufet śniadaniowy (pomijając wpadkę z herbatą zaparzoną wcześniej i serwowaną z termosa). Są stoliki na powietrzu, pokoje mają tarasy, na tarasach są krzesełka. Dobra jakość za rozsądną cenę.

  • HOTEL SOPOT (ul. Haffnera)

moje najnowsze nadmorskie odkrycie AD 2018 – zupełnie nowy obiekt, usytuowany na wzgórzu  powyżej Parku Północnego. Sopot polecam na zimę – dzięki bliskości połączeń SKMkowych i szynobusu na Hel stanowi świetną bazę wypadową do wycieczek ok 50km, a nadmorska kilkukilometrowa promenada zachęca do rowerowych spacerów nawet przy nieco gorszej pogodzie. Zatrzymałam się kilka razy w mocno wymagającym cenowo hotelu Mera (aktualnie już w sieci Marriott) i z tej półki hotel Sopot wydaje mi się zdecydowanie lepszym wyborem.Co prawda nie ma basenu, nie ma balkonu a widok na morze nie tak imponujący (chociaż jest:))  ale standard pokoju bez najmniejszych zastrzeżeń, doskonale wyciszony,  śniadanie przepyszne a obsługa uprzejma i życzliwa. Hotel spory ale zachował wrażenie przytulności i kameralności. Miło tu jest po prostu:)))

  • HOTEL VELAVES, WŁADYSŁAWOWO

piękny ale nieprzyjazny. Obsługa do wymiany. Podejście komunistyczne, zero elastyczności. Bardzo wysoki standard pokoi, świetne śniadanie, ale… nie lubię go.
Nie czuję się jak gość, tylko jak petent. Za zupełnie skandaliczne uważam żądanie opłaty z góry i zostawienie kaucji za kartę wstępu do strefy basenowej.  Plaża we Władku to też nie to, co lubię najbardziej… Niemniej jako baza do wypadów w głąb wybrzeża środkowego lokalizacyjnie świetny

UPDATE 2016 – zbankrutował…

  • VILLA HOFF, TRZĘSACZ

Jedno z niewielu miejsc, do których nazwa “villa” pasuje idealnie. Miłe, kameralne miejsce – chociaż cztery **** w mojej ocenie nieco na wyrost. Zwłaszcza mikroskopijne pokoiki na poddaszu pozostawiają swoim standardem sporo do życzenia. Kompleks basenowo-saunowy też na miarę bardziej gwiazdek trzech.  Dobra kuchnia, ale brakuje opcji śniadania na powietrzu.
Atutem tego miejsca jest niewątpliwie lokalizacja. Villa leży bardzo blisko morza, ale tylko z niektórych pokoi widać ciut ciut niebieskiego, trudno uznać to za “widok”. Jednak sam Trzęsacz jest miejscem niespotykanym – cicho tu i spokojnie nawet w sezonie.  Klif z ruinami kościoła absolutnie imponujący i pozwala na ćwiczenie kondycji – żeby dostać się na plażę trzeba pokonać prawie setkę schodków…