mżawka a za miastem już całkiem solidny deszcz. Ale wszystko lepsze niż śnieg i mróz. Miałam ogromną ochotę na jazdę, wróciłam przemoczona (trochę)i zachwycona (absolutnie). Trasa standard – Laski-Lipków-Sieraków i jeszcze pętelka bemowska bo mało mi było:)
- DST 52.62km
- Czas 02:48
- VAVG 18.79km/h