trafił mi się dzień wagarowy od pracy darowany, skrzętnie został wykorzystany:) Pogoda znacznie lepsza niż w ostatnie dni, wiatr tylko mocno niezdecydowany, nie mógł preferowanego kierunku przeszkadzania określić w efekcie mordował mnie przez większość trasy. Pętelkę roztoczańską zaniedbuję ostatnio na rzecz dalszych wyjazdów – dziś trochę te zaległości nadrobiłam:)
- DST 103.50km
- Czas 04:49
- VAVG 21.49km/h
do tej wycieczki jest mapa