emocje już nie takie, jak wtedy gdy dwójkę z przodu licznika zobaczyłam w przebiegu rocznym po raz pierwszy – ale i tak miło. W sumie bardziej niż ta dwójka cieszy mnie to, ile pięknych tras się na ten dystans złożyło. Dobrych wrażeń, uroczych przeżyć, miłych ludzi. Dzięki którym przestałam się bać i zdarzają się chwile, kiedy już prawie nie pamiętam o wypadku:)
- DST 72.63km
- Czas 03:29
- VAVG 20.85km/h